- Dlaczego "na skraju załamania nerwowego" w mojej sztuce są mężczyźni? Bo to oni dziś znacznie częściej zapadają na tego typu przypadłości - mówi ANNA BURZYŃSKA, autorka sztuki "Mężczyźni na skraju załamania nerwowego".
Sztuka Anny Burzyńskiej "Mężczyźni na skraju załamania nerwowego" - tragikomedia o grach komputerowych i międzyludzkich, świecie wielkich pieniędzy i wielkiej pustki, o pozornym powodzeniu i żałosnym udawaniu - trafia na afisz Teatru Bajka. Rozmowa z Anną Burzyńską Dorota Wyżyńska: Tytuł, który nawiązuje do głośnego filmu Pedro Almodóvara, brzmi intrygująco... Dlaczego Almodóvar? Dlaczego "na skraju załamania nerwowego" są tym razem mężczyźni? Anna Burzyńska, autorka sztuki: Jestem fanką Almodóvara od samego początku jego twórczości. Tak się złożyło, że moje życie związane jest w dużej mierze także z Hiszpanią, a jego filmy oglądałam w Madrycie w czasach, kiedy w Polsce nikt o tym reżyserze jeszcze nie słyszał. Odpowiada mi jego styl: przemieszanie tragizmu i komizmu, połączenie groteski i czarnego humoru, umiejętność stosowania rozmaitych cytatów z popkultury, branie opowieści w ironiczny nawias itp. "Kobiety na