W 1923 roku powołano w Poznaniu nową scenę Teatru Rozmaitości, która spośród rozmaitych efemerycznych organizmów teatralnych przedwojennego Poznania, nie licząc oczywiście stałych scen Teatru Polskiego i Teatru Wielkiego, okazała się najtrwalsza. Siłą zabiegów organizatorskich Mieczysława Rudkowskiego dyrektorującego 11 lat tej placówce, jej istnienie utrwaliło się w teatralnym pejzażu miasta i trwało w nim chwalebnie ze zmiennym jednak szczęściem do artystycznego oblicza. Trzy wszakże sprawy w dziejach tego teatru nie dają się zlekceważyć - że przez scenę tę przewinęła się gościnnie cała plejada gwiazd przedwojennego teatru, że wprowadzano na scenę sporą ilość sztuk polskich autorów współczesnych, i że w codzienności tego teatru zaistniał w roku 1927 Edmund Wierciński ze sporym gronem Redutowców. Występowali wówczas w zespole tego teatru m. in. Jacek Woszczerowicz, Jerzy Zawieyski, Feliks Krassowski. Wówczas to wystawiono "Sen" Fel
Tytuł oryginalny
Grudniowe premiery
Źródło:
Materiał nadesłany
"Nurt" nr 2