"Jubileusz" w reż. Sylwestra Biragi w Teatrze Druga Strefa w Warszawie. Pisze
Justyna Hofman-Wiśniewska na stronie internetowej Sekcji polskiej Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych.
"Jubileusz" w Teatrze Druga Strefa to takie odsłanianie "bebechów", tego, co chciałoby się przemilczeć, zatrzeć, zagubić, co wpisuje się w historię, ale tą niezbyt chlubną. Bardzo daleką od aureoli, więc odpychaną z odrazą, przyswajaną niechętnie i z wielkimi oporami. Sztuka George`a Taboriego wpisuje się w różne konteksty Holocaustu. I w różne jego obrazy. Nie jest ilustracją - tych znamy aż nadto. Nie jest też rozpamiętywaniem i opisywaniem martyrologii - tej też odczuwamy już nadmiar. Czym więc jest? Groteską. Groteską tego, co miażdżące człowieka w swym okrucieństwie i okropieństwie, ale i wtopionego w nurt życia, w którym miłość i przyjaźń sąsiaduje ze śmiercią, w którym jubileusz może być jubileuszem zaszczytnym i haniebnym, w którym Wszystko się dzieje niemal na jednej płaszczyźnie i miesza ze sobą w jakimś chocholim tańcu życia. Ludzie w tym "widowisku" coś tam grają, żyją życiem własnym i narzuconym przez okol