EN

23.10.2006 Wersja do druku

Groteska i melancholia w Teatrze Rozrywki

"Pomalu, a jeszcze raz" w reż. Roberta Talarczyka w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Pisze Marcin Mońka w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Po spektaklu chorzowski teatr opuszczamy nie tylko z wiarą, że śmiech jest najlepszym antidotum na życiowe niepowodzenia, ale również ze znajomością kilku czeskich słówek Czeski reżyser i dramaturg Petr Zelenka opowiedział kiedyś anegdotę o hodowcy ptaków śpiewających, który miał cudownego szpaka. Jego niezwykłość polegała na tym,że nie imitował on zasłyszanych melodii, ale tworzył własne i tylko do nich ograniczał się jego repertuar. Któregoś dnia właściciel szpaka usłyszał w radiu piosenkę, która była... kopią melodii stworzonej przezj jego ptaka. Podobno wytoczył piosenkarzowi proces o plagiat, szpaka zapisano do Związku Kompozytorów Amerykańskich (bo kompozytor musi mieć osobowość prawną, a regulamin związku nic nie mówił o tym, że twórca muzyki musi być człowiekiem) i opiekun muzykalnego ptaka proces wygrał. Zelenkazastanawiał się tylko,na czyje konto wpłynęły pieniądze z odszkodowania - ptaka czyj jego opiekuna. Przy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Groteska i melancholia w Teatrze Rozrywki

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 247/21/22.10.06

Autor:

Marcin Mońka

Data:

23.10.2006

Realizacje repertuarowe