W Greifswaldzie trwają próby przed sobotnią premierą "Lohengrina" Ryszarda Wagnera, realizowanego wspólnie przez Teatr Pomorza Przedniego (Theater Vorpommern) i szczecińską Operę na Zamku.
Greifswaldzki teatr ma trzy sceny, premiera będzie na jednej z nich, w Stralsundzie. W Szczecinie "Lohengrin"' zostanie wystawiony 13 grudnia, a potem 11 stycznia. Akcja opery dzieje się w X wieku, w czasach Henryka Ptasznika, księcia Saksonii i króla Niemiec, który przygotowuje wyprawę przeciwko Węgrom. Libretto opowiada historię o władzy, miłości, zazdrości... W momencie najbardziej dramatycznym na scenę wkracza Lohengrin. Kim jest? W inscenizacji greifswaldzko-szczecińskiej, przygotowanej w roku 200. urodzin Ryszarda Wagnera, akcja opery przeniesiona zostanie w czasy znacznie nam bliższe, acz w przestrzenie dalsze. Spektakl przygotowywany jest w międzynarodowej obsadzie. Lohengrina śpiewać będzie Junghwan Choi z Korei, Elzę, księżniczkę brabancką - Anette Gerhardt (śpiewała w II Symfonii Gustawa Maniera w Operze na Zamku), Fryderyka von Telramunda - Thomas Rettensteiner, Herolda - Alexandru Con-stantinescu z Rumunii, Henryka Ptasznika - Tye Maurice z Wie