EN

24.11.2004 Wersja do druku

Granice dwuznaczności

"Gry" Redbada Klynstry z wrocławskiego Teatru Współczesnego pokazywa­ne w paryskim Theatre de la Cite Internationale, choć niedoskonałe artystycznie, prowokują do ważkiej dyskusji o różnicach między pra­wem a sprawiedliwością, granicach wyzwolenie obyczajowego i pułap­kach okresu dojrzewania. 11 chłopców z elitarnego kibucu zgwałciło koleżankę, jednak jej nie­jednoznaczne zachowanie wzbu­dziło wątpliwości prokuratora ge­neralnego Izreala i sprawę umorzo­no. Po protestach organizacji ko­biecych wróciła na wokandę, a czterech nastolatków zostało ska­zanych. Zdarzenie zainspirowało izraelską pisarkę Ednę Mazyę do napisania sztuki, a gospodarzy se­zonu Polska Nova zaintrygowało w jej wrocławskiej inscenizacji to, że przyciąga młodą publiczność, bo w Paryżu to rzadkość. Na miejsce prezentacji wybrali scenę w mię­dzynarodowym miasteczku uni­wersyteckim. Być może zainteresował ich rów­nież temat podejmowany często przez organi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Granice dwuznaczności

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 275

Autor:

Jacek Cieślak

Data:

24.11.2004

Realizacje repertuarowe