EN

25.07.2005 Wersja do druku

Grand spectacle wg Jana Potockiego

"Parady" w reż. Krzysztofa Zaleskiego w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze HB [Hanna Baltyn] w Foyer.

Po raz czwarty sięgnął Zaleski po obyczajowo pikantny świat Gilów, Leandrów i Zerzabelli, robiąc muzyczno-gimnastyczny grande spectacle wg. Jana Potockiego. Najmocniejszą stroną - poza takimi reżyserskimi pomysłami jak sięgnięcie po kodeks znaczących gestów zapisany w najstarszych podręcznikach aktorstwa - jest obsada. Zwłaszcza stary Kasander ojciec Zerzabelli, w wykonaniu Jana Kociniaka to perła na comica. Dobre, stylizowane stach i ruchu figury stworzyli także aktorzy najmłodszego pokolenia - Tomasz Borkowski i Marcin Piętowski. Zerzabelli było aż osiem, więc nie ma miejsca, by wszystkie wymienić (ale też dobre). Na zdjęciu: scena z "Parad".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Foyer nr 13-14/07-08.2005

Autor:

HB [Hanna Baltyn]

Data:

25.07.2005

Realizacje repertuarowe