Ma prowokować, zmuszać do refleksji na temat kondycji współczesnego społeczeństwa, zwłaszcza młodych ludzi, którzy często nie potrafią odnaleźć się w otaczającej ich rzeczywistości. W niedzielę u Osterwy premiera sztuki "Miki Mister DJ".
Spektakl został zrealizowany przez Jana Peszka na podstawie interesującego tekstu młodego polskiego dramaturga Mateusza Pakuły. Dramat ten w ciekawy sposób ukazuje portret młodego pokolenia, zagubionego w ponowoczesnej rzeczywistości. Bohaterów charakteryzuje całkowity zanik umiejętności komunikacji interpersonalnej - nie potrafią porozumiewać się z rodzicami, ani ze sobą nawzajem, stąd są skazani na funkcjonowanie w mrocznej i sztucznej rzeczywistości wirtualnej. Postacie poprzez swoją ułomność i dysfunkcyjność stanowią osobowe antywzorce, skłaniające widownię do pogłębionej refleksji. - Mister znany tyle co pan, lub zwycięzca konkursu piękności. DJ znaczyć może didżeja lub Don Juana. Pakuła z upodobaniem dekonstruuje znane mity, osadzając je we współczesnym świecie. Nasz Miki to osiedlowy Don Juan. Śledząc losy próbujemy rozwiązać zagadkę powodzenia u kobiet poznając jednocześnie część ich natury, wraz z nim zaczynamy rozumieć jak