EN

20.10.2009 Wersja do druku

Gorzów Wlkp. Kolejka po bilety na Spotkania Teatralne

Siódma rano, Teatr Osterwy w Gorzowie. Bilety będą sprzedawane dopiero za godzinę, a kolejka coraz dłuższa. - Spotkania teatralne to nie tylko święto teatru, ale święto całego miasta - cieszy się dyrektor Jan Tomaszewicz.

Aby mieć pewność i bilety w garści, widzowie stali wytrwale półtorej godziny w kolejce do teatralnej kasy. Gorzowianie biorą sobie za punkt honoru, aby pójść przynajmniej na wybrane spektakle. Wielu jednak nawet w ciemno ufa, że program będzie ciekawy i połowa karnetów na wszystkie przedstawienia rozeszła się już, zanim znany był repertuar. - Rezerwować można było jedynie karnety. Natomiast na poszczególne spektakle bilety sprzedajemy od poniedziałku w kasie teatru. Dzięki temu indywidualni widzowie mają większe szanse - wyjaśnia Lidia Tyborska, kierowniczka Biura Obsługi Widzów. Teatralna uczta rozpocznie się w połowie listopada i potrwa cały tydzień. Zobaczymy osiem sztuk, a dokładniej 10 przedstawień, bo dwie sztuki będą grane dwukrotnie, m.in. "Niżyński" [na zdjęciu] z Teatru im. Jaracza w Łodzi. - Aktorzy nie chcieli się zgodzić na dużą scenę i dlatego widownia będzie ograniczona tylko do 200 osób. Za to będą dwa sp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Za czym ta kolejka? Po bilety na spektakle

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Gorzów Wlkp. nr 246 online

Autor:

Dariusz Barański

Data:

20.10.2009

Festiwale