Na ulicy Chrobrego w godzinach popołudniowych doszło do wypadków miłosnych. Romeo M. wdrapał się po drabinie na balkon niejakiej Julii C. Po czym oboje na oczach tłumu gapiów śpiewająco wyznali sobie miłość. Skończyli zanim służby porządkowe zdążyły interweniować.
Nie w Weronie, lecz w Gorzowie. Nie w prawdziwym domu Capulettich, lecz w kamienicy przy ul. Chrobrego. Romeo i Julia śpiewająco wyznawali sobie miłość na oczach przechodniów. Aktorzy Teatru Osterwy odegrali scenę balkonową z "Romea i Julii" muzycznego spektaklu w reż. Cezarego Domagały, którego premiera miała miejsce pod koniec stycznia. Tym razem w niezwykłej scenerii gorzowskiej ulicy, przy hałasie przejeżdzżających tramwajów. Adrianna Góralska i Jan Mierzyński za swój walentynkowy występ dostali od gorzowian gromkie brawa.