Daniel Olbrychski, Agata Kulesza, Jan Peszek oraz Krystyna Janda – to tylko cześć wielkich aktorów, którzy przyjadą na 41. Gorzowskie Spotkania Teatralne.
fot. Robert Jaworski
– Spotkania to święto, w trakcie którego widzowie spotykają się z aktorami, realizatorami i dyskutują na temat spektakli, które oglądają, rozmawiają na temat kondycji teatru. Dla nas jest to wydarzenie artystyczne, kulturalne i społeczne – mówi Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy.
Gorzowski teatr właśnie przedstawił repertuar na czterdziestą pierwszą edycję spotkań teatralnych. Zgodnie z tradycją potrwają one przez tydzień, w trakcie którego przypada Święto Niepodległości. W tym roku będzie to 8-14 listopada.
– Tegoroczny program pokazuje nam cały wachlarz możliwości współczesnego teatru. Od klasyki poprzez dramaty rodzinne, komedie po dramat reporterski – mówi Ewa Kunicka z działu promocji i obsługi widzów. – Chcemy, by widz uświadomił sobie, jakie tematy poruszane są na innych deskach teatralnych w Polsce – dodaje dyrektor Tomaszewicz.
Premiera na otwarcie
41. Gorzowskie Spotkania Teatralne rozpocznie – a podczas święta teatru nie zdarza się to często – premiera Teatru Osterwy. – Widzowie prosili, żeby nasz teatr też był obecny na Spotkaniach – tłumaczy obecność gorzowskich aktorów dyrektor teatru. 8 listopada gospodarze Spotkań zaprezentują „Lalkę" Bolesława Prusa w reżyserii Jacka Głomba, a spektakl ma mieć formę bardzo współczesną.
– Widz zaproszony będzie do sklepu Rzeckiego, gdzie ożywają manekiny sklepowe, które wchodzą w reakcję z samotnym bohaterem. Przesłanie związane jest z kryzysem społecznym, z nierównością społeczną, z samotnością ludzi brakiem miłości – mówi E. Kunicka. 9 listopada będzie okazja zobaczyć aktorów znanych także z filmów. W spektaklu „To wiem na pewno" warszawskiego Teatru Ateneum wystąpią bowiem m.in. Agata Kulesza, Przemysław Bluszcz i Paulina Gałązka.
Niezwykle ciekawie zapowiada się trzeci dzień Spotkań. 10 listopada na scenie gorzowskiego teatru pojawi się tylko dwoje aktorów. Ale za to jakich! Anna Romantowska i Daniel Olbrychski w spektaklu „Przebłyski" stołecznego Teatru Gudejko zagrają parę będącą w wieloletnim związku.
Kolejne dwa dni należeć będą do warszawskiego Teatru Polonia, 11 listopada będzie można zobaczyć, jak syn wyreżyserował ojca. W „Sztuce wywiadu" w reżyserii Błażeja Peszka zagra bowiem Jan Peszek, a oprócz niego także Małgorzata Zajączkowska i Maria Seweryn. 12 listopada będzie natomiast można zobaczyć „Matkę" Witkacego. Grać będzie m.in. Krystyna Janda, jedna z ulubionych aktorek gorzowskich widzów. Na spektakle z jej udziałem co roku jest tylu chętnych, że często – i tak będzie tym razem – sztuka grana jest dwa razy w ciągu wieczora.
– Pani Krystyna wprost nie wyobraża sobie, by nie pojawiła się na Gorzowskich Spotkaniach Teatralnych. To jest coś pięknego! – mówi Jan Tomaszewicz. 13 listopada podtrzymana zostanie także kolejna tradycja – na spotkaniach teatralnych w Gorzowie zagrają aktorzy z Teatru Lubuskiego z Zielonej Góry, którzy zaprezentują „ Akompaniatora".
Tygodniowe święto teatru 14 listopada zakończy „Pogo", w którym na scenie wraz Marcinem Hycnarem pojawi się muzyk Radosław Łuka, którego pokolenie dzisiejszych pięćdziesięciolatków powinno pamiętać z gry w zespole Mancu czy Rotary.
Stoją po bilety od rana
Sprzedaż biletów na 41. Gorzowskie Spotkania Teatralne rozpocznie się we wtorek 7 października. Pierwszego dnia będzie można je kupić w kasie biletowej (bywa, że pierwsi widzowie ustawiają się w kolejce jeszcze przed wschodem słońca). Drugiego dnia trafią one do sprzedaży online. Jest też szansa, by zdobyć jeszcze karnety.
