"Letnicy" Maksyma Gorkiego w reż. Macieja Prusa w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Wioleta Rosłoniec w Teatrze dla Wszystkich.
"Letnicy" to tekst znany od ponad wieku. Nie jest on wystawiany często, ale śmiało możemy stwierdzić, że w repertuarze Teatru Narodowego pojawił się w nieprzypadkowym momencie. Inscenizacja Macieja Prusa koresponduje ze współczesnymi czasami, sytuacją polityczną kraju, stawia również pytanie o to, jaka jest rola inteligencji. Nie dziwi więc fakt, że premiera odbyła się 9 listopada - na dwa dni przed 101. rocznicą odzyskania niepodległości. Bo czy można być niepodległym, będąc więźniem własnego lęku i norm społecznych, którym podlegamy, mimo iż się z nimi nie zgadzamy? "Ironiczno-gorzki portret dzisiejszych trzydziesto-, czterdziestolatków", jak zapowiada spektakl sam teatr, ironiczny nie jest, a przynajmniej nie mamy możliwości tego usłyszeć. W niektórych scenach umykają nam słowa, wypowiedziane przez bohaterów, zwłaszcza tych kreowanych przez młode aktorki, co sprawia, że odbiór przedstawienia staje się gorzki. Kilka pierwszych mi