O pierwszych przedstawieniach Kaliskich Spotkań Teatralnych pisze Olgierd Błażewicz w Głosie Wielkopolskim.
Teeatr polski wciąż się zmienia. Czy się to komu podoba czy nie, do przeszłości już należą wielkie iscenizacje klasyki oraz utkane z subtelnych aluzji politycznych sztuki współczesne. Teraz dominują odmiany brutalizmu, ostre sztuki współczesne, a klasyka obecna jest niemal wyłącznie w postaci daleko idących współczesnych jej reinterpretacji. Dominującą tematyką jest natomiast przemoc oraz sytuacja ludzi biednych, odrzuconych i niewolonych. I wokół tej właśnie tematyki koncentrowały się najciekawsze dotychczas i najbardziej dojrzałe artystycznie, spektakle 46. Kaliskich Spotkań Teatralnych. Kaliskie przedstawienie "Woyzecka" Georga Büchnera Mai Kleczewskiej oraz "Nakręcana pomarańcza" Anthony'ego Burgesa w reżyserii i adaptacji Jana Klaty, które festiwalowa publiczność oglądała we Wrocławiu, w Teatrze Współczesnym. Kaliski spektakl przeniósł dramat nieszczęsnego mordercy, fryzjera Woyzecka w czasy współczesne. I pokazał całą obłu