Scena przy ul. Swarożyca przygotowała kolejną premierę - po "Weselu" Wyspiańskiego w reż. Janusza Józefowicza. Tym razem zobaczymy "Trans-Atlantyk" Witolda Gombrowicza. Reżyserii podjął się Wiesław Górski, znany z realizacji sztuk Pabla Picassa w Teatrze Współczesnym. Wystawione w 1994 roku "Pożądanie schwytane za ogon" było grane przez cztery sezony i cieszyło się niesłabnącym powodzeniem. W bieżącym repertuarze możemy oglądać "Cztery małe dziewczynki" z niezwykle barwną scenografią amerykańskiej malarki, Carey Clark. Temat i sposób, w jaki Gombrowicz opowiada swoją historię zafascynował Wiesława Górskiego, oceniającego "Trans-Atlantyk" za literaturę najwyższej klasy, a współczesną literaturę dramatyczną za wyjątkowo interesującą. - Język, forma, styl, poczucie humoru, inteligencja-wylicza reżyser. Michał Janicki, odtwórca jednej z tytułowych ról podkreśla: - Na tym polega siła tego dzieła, że
Tytuł oryginalny
Gombrowicz na Swarożyca
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Szczeciński nr 240