EN

29.12.2006 Wersja do druku

Gołąbek zmienia się w orła

- Scenariusz filmu "Plotka" według tekstu i w reżyserii Francisa Vebera jest świetnie napisany. Veber mówi o sobie, że białe krwinki ma rosyjskie, a czerwone ma z Moliera. A my mu jeszcze w to wszystko wprowadzamy troszkę Fredry. Jego żart i koncept - mówi TOMASZ MAN, reżyser "Plotki" w Teatrze Miejskim w Gdyni.

Rozmowa z Tomaszem Manem [na zdjęciu], reżyserem spektaklu "Plotka": Jaka będzie Pańska "Plotka"? - Wesoła! W przeciwieństwie do dość smutnych komedii... (śmiech). Nasz główny bohater, którego gra Piotr Michalski, nosi nazwisko Gołąbek. Wymyśliliśmy sobie, że to jest historia przeobrażania gołąbka w orła. Na początku mamy do czynienia z szarym człowiekiem, dyskretnym, nieśmiałym, który nagle z dnia na dzień zaczyna być odważniejszy, seksowniejszy, zaczyna się podobać kobietom i mężczyznom. W końcu wyrasta na ikonę i bierze udział w Gay Pride. To będzie spektakl szybki, rytmiczny i dynamiczny. Mamy 43 sceny w 12 miejscach i jedną piosenkę "Jezu, jak się cieszę" Klausa Mitffocha. O czym warto poplotkować przed premierą? - Są różne rodzaje plotek. Jedne bolą, inne łaskoczą, ale są też takie - i my je bardzo lubimy - które zmieniają człowieka. Właśnie taka plotka przeobraziła naszego Gołąbka w orła. Każdy z nas ma w s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prapremiera w Teatrze Miejskim w Gdyni

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 302

Autor:

Katarzyna Fryc

Data:

29.12.2006

Realizacje repertuarowe