EN

14.12.2009 Wersja do druku

Gogol po uszy w lukrze

"Według Agafii"w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrzeim. Jaracza w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzieniku Łódzkim.

Nie tylko Szekspira, jak chciał interpretator jego sztuk Jan Kott, ale i Gogola każda epoka ma takiego, na jakiego sobie zasłużyła. Tezę tę wydaje się potwierdzać oparty na "Ożenku" spektakl Agaty Dudy-Gracz "Według Agafii". Młoda reżyserka odczytała "Zdarzenie całkiem niewiarygodne" (podtytuł dwuaktówki Gogola) nie jak komedię, ale jak egzystencjalny, pesymistyczny dramat o ludzkiej kondycji. Trudności w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi, marzenia o szczęściu oraz niemożność ich realizacji, wszystko to u Dudy-Gracz doprowadzone jest do ekstremum, podszyte urazami z dzieciństwa i fobiami. Spektakl i tym razem pęka od igrających z kiczem pomysłów inscenizacyjnych. Prezentacja kandydatów do ręki Agafii Tichonownej przemienia się w pokaz mody. Wśród postaci, przerysowanych i ograniczonych do kilku komediowych gestów, nie ma ciotki Ariny Pantelejmonownej, a swatkę Fiekłę zastępuje Poradnica (Marek Kałużyński) - szelmowski gej, przyjaciel A

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gogol po uszy w lukrze

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 292 online

Autor:

Łukasz Kaczyński

Data:

14.12.2009

Realizacje repertuarowe