W karierze scenicznej "Martwych dusz" szczytowym osiągnięciem było słynne przedstawienie Stanisławskiego w MCHAT-cie, przygotowane z niezwykłą wirtuozerią realistycznej gry aktorskiej. O poprzednich przedstawieniach rosyjskich tej powieści, nazwanej przez autora poematem, znakomity aktor rosyjski Wasilij Toporkow pisał w swych wspomnieniach, cytowanych w programie Teatru Polskiego: "Żadna z adaptacji poematu Gogola nie miała dotąd powodzenia (a istnieje ich ponad sto). Były bowiem wątłe dramaturgicznie. Za dawnych czasów doskonale grano oddzielne sceny "Martwych dusz"; cieszyły się one dużym powodzeniem. Ale gdy tylko łączono je w jedno przedstawienie, sceny, w których powtarzał się ten sam motyw kupna martwych dusz, przestawały nudzić zainteresowanie widza, nie spajała ich bowiem jedna oś organizacyjna. W środku przedstawienia publiczność zaczynała się na ogół nudzić, mimo wspaniałych wykonawców...". Niestety, to co zoba
Tytuł oryginalny
Gogol historyczny
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 117