W celi o szarych, nagich ścianach, skażonych czerwoną pręgą w ostrym świetle reflektorów odbywa się przesłuchanie. Przesłuchanie pacjenta szpitala psychiatrycznego, Chłopca, który doprowadza do obłędu swoją lekarkę - Elżbietę. Wezwany na pomoc pastor-kobieta ma być rozjemcą lub... sędzią dwojga szamocących się ludzi. Toczy się spór o granice normalności i człowieczeństwa. Niebiańska harfa Motto sztuki P.O. Enquista stanowi fragment Ewangelii według św. Jana. Jest to afirmacja inności, odrębności ludzkiego indywiduum. Tęsknota Chłopca (Mirosław Baka) za ukojeniem, za rajem utraconym zawarta jest w obrazie domu dziadka, gdzie wszystko zestrojone jest z wiecznością i nieskończonością, wszystko jest transcendencją. Niebiańska harfa, której dźwięk słyszalny jest w muzyce Andrzeja Głowińskiego to melodia sfer, kosmiczna harmonia. Kameralne warunki sprzyjają wewnętrznemu, skupionemu aktorstwu Mirosława Baki. Pozornie spokoj
Tytuł oryginalny
Godzina kota
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Morska nr 90