Skrzyżowanie "Wściekłych psów" Tarantino i "Czekając na Godota" Becketta. Szokująca i komiczna. Tak okrzyknięto sztukę Gregory'ego Burke'a na festiwalu w Edynburgu. Tytuł "Ulica Gagarina" pochodzi od nazwy ulicy w szkockiej wiosce - Lumphninnans, znanej jako ośrodek lewicowy. W fabrycznym magazynie spotykają się: Eddie, psychopatyczny robotnik, Gary, sfrustrowany 30-latek, Frank, cyniczny członek zarządu fabryki oraz Tom, student pełen wiary w sprawiedliwość. Eddie i Gary chcą zabić Franka na znak protestu przeciw nierówności społecznej. Czy przemoc na tle politycznym daje się usprawiedliwić? Na to pytanie chcą odpowiedzieć antyglobaliści, którzy z okazji premiery sztuki organizują swój zjazd. Wystąpi na nim grupa Cool Kids of Death, która napisała muzykę do spektaklu.
Tytuł oryginalny
Gniew
Źródło:
Materiał nadesłany
Elle nr 3
Data:
01.03.2003