Było to na przestrzeni ostatniego okresu najlepsze przedstawienie Łódzkiego Teatru TV - takie, którego wspomnienie pozostaje dość długo w pamięci. Sztuki T. Rittnera (przypomnijmy również pokazane w TV przed rokiem "Wilki w nocy") stanowią duże niebezpieczeństwo dla realizatorów. Trwałe wartości psychologiczne mieszają się tam czasem ze zwietrzałym melodramatyzmem. Zależnie od tego, który element przeważy, oczekuje twórców sukces lub "klapa". Dzięki kreacji Włodzisława Ziembińskiego, który stworzył wstrząsającą - przypominającą molierowskie - postać starego Szambelana, można mówić z pewnością o sukcesie. Okrucieństwo i bezradność, gorycz i osamotnienie - te wszystkie pierwiastki zostały świetnie skomponowane u kreacji jubilata. W piątkowym spektaklu W. Ziembiński święcił uroczystość 50-lecia pracy scenicznej, o czym poinformowano widzów w ciekawym wprowadzeniu. Jest jakiś symbol w tym, że artysta, który rozpoczynał karierę w
Tytuł oryginalny
Głupi Jakub
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Łódzki nr 258