Od dawna żadna premiera w Teatrze Wielkim nie biła tak wielkiego zainteresowania jak dzisiejszy (godz. 19) "Wozzeck" Alana Berga w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Już w trakcie prób media rozpętały w realizacji atmosferę skandalu, utrzymując, że wykonawca głównej roli, Mateo de Monti miałby w jednej ze scen pojawić się nago. Teatr zapewnił, że w spektaklu nie wystąpi żaden nagi mężczyzna, ale zainteresowanie nie słabnie, podsycane jeszcze ostrym konfliktem w kierownictwie Opery Narodowej (dyrektor artystyczny Marcin Treliński i dyrektor muzyczny Kazimierz Kord kontra dyrektor naczelny Sławomir Pietras).
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 4