Laureatką 6. Konfrontacji Młodych "m-teatr" została Katarzyna Szyngiera ze reżyserię spektaklu "Świadkowie albo Nasza mała stabilizacja". Różewicz napisał ten dramat na początku lat 60. ubiegłego wieku, ale wciąż jest on aktualny. Bombardowani informacjami o zagrożeniach i katastrofach ludzie zaczęli traktować je jako element codzienności. Zobojętnieli - pisze Joanna Krężelewska w Głosie Koszalińskim.
Wczoraj zakończył się "m-teatr" - festiwal, który pokazuje dorobek artystyczny młodych reżyserów. Mają oni na artystycznym koncie nie więcej, niż 10 produkcji. Na deskach Bałtyckiego Teatru Dramatycznego prezentowane były spektakle z teatrów w całej Polsce. - Cieszę się, że w moim mieście mogę zobaczyć sztuki, na które musiałabym pojechać do innych miast. Mam nadzieję, że festiwal będzie się rozwijać, a dla reżyserów prestiżem będzie pokazywanie swej twórczości właśnie tu - powiedziała nam Aneta Mizek. W reżyserskie szranki stanęli: Wojciech Faruga ze spektaklem "Balladyna. Kwiaty ciebie nie obronią" (Teatr Dramatyczny im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu), Alinę Negra Silva - "Spowiedź Masochisty" (Teatr im. A. Fredry w Gnieźnie), Marcin Hycnar - "Jakobi i Leidental" (Teatr Powszechny w Warszawie), Barbara Wiśniewska - "Baby Doll" (Teatr Studio im. St. I. Witkiewicza w Warszawie), Cezary Iber - "Edyp Cię Kocha" (Bałtycki Teatr Dramatyczny