Tlen w reż. Pawła Niczewskiego w Piwnicy przy Krypcie w Szczecinie. Pisze Monika Stefanek.
Piwnica przy Krypcie uchodzi za scenę kabaretową. Zdziwi się jednak ten, kto po najnowszej propozycji teatru oczekiwał będzie przedstawienia lekkiego i pełnego humoru. "Tlen", którego premiera odbyła się w ostatni piątek w Piwnicy przy Krypcie, znacznie odbiega od spektakli, które w tym sezonie prezentowane byty na zamkowej scenie. Jak powiedział na początku Konrad Pawicki, nie oznacza to zmiany profilu sceny. Wręcz przeciwnie "Tlen" ma potwierdzać zasadę, którą przyjęli aktorzy prowadzący Piwnicę, a mianowicie, że każde kolejne przedstawienie ma zaskakiwać, i zaskakuje. "Tlen" w reżyserii Pawła Niczewskiego, powstał na podstawie tekstu Iwana Wyrypajewa, jednego z najbardziej znanych współczesnych dramaturgów rosyjskich. To spektakl muzyczny, którego treść zogniskowana jest wokół 10 przykazań. Biblijne cytaty stają się jednak punktem wyjścia do rozważań, nad rolą dekalogu we współczesnym świecie. Poznajemy więc Saszę, chłopaka ur