Budynek, w którym po II wojnie powstała pierwsza na ziemiach polskich operetka, przechodzi gruntowną modernizację. Jeśli warunki pogodowe będą sprzyjające, prace powinny zakończyć się pod koniec roku.
Remont pochłonie 3,2 mln złotych. Inwestycję finansuje miasto oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Siedziba teatru od dawna prosiła się o remont. Z powodu odkształcenia konstrukcji stalowej dachu w okolicach sceny, wiosną 2009 roku, budynek trzeba było wyłączyć z użytkowania na miesiąc. Po przeprowadzeniu niezbędnych prac warunkowo dopuszczono go do użytkowania. Dzięki trwającej modernizacji gmach przy ul. Nowy Świat 55/57 w Gliwicach ponownie będzie w pełni bezpieczny. - Od marca trwa wielki remont, który można nieśmiało nazwać modernizacją, polegający na wymianie dachu, stropu nad widownią oraz podniesieniu nadscenia, co ułatwi zmianę dekoracji - wylicza Paweł Gabara, dyrektor Gliwickiego Teatru Muzycznego. Budynek ponadto zostanie dostosowany do wymagań straży pożarnej. Drewnianą podłogę na widowni, balkonie i korytarzach zastąpi posadzka o wysokiej odporności ogniowej. Na polecenie strażaków zainstalowane zostaną urzą