Nowy, bardziej reprezentacyjny wygląd zyska po remoncie siedziba Gliwickiego Teatru Muzycznego. Prace zakończą się pod koniec listopada.
Siedziba teatru muzycznego z zewnątrz wyglądała mało atrakcyjnie. Budynek był po wojnie wielokrotnie przebudowywany a kolejne zmiany miały przypadkowy charakter. Powstał chaotyczny zlepek różnych koncepcji. - Fasada rzeczywiście nie wyglądała zbyt ciekawie. Poza tym była już dość zniszczona - przyznaje Grzegorz Krawczyk, zastępca dyrektora GTM-u. Od dwóch miesięcy fasadę szczelnie zakrywają rusztowania. Po ich zdjęciu budynek będzie nie do poznania. Na wyglądzie zyska nie tylko elewacja. Pojawią się także nowe, charakterystyczne elementy dekoracyjne. Na szczycie naroża pojawi się kilkumetrowa ażurowa kopula. Stalowa konstrukcja ma być nawiązaniem do przedwojennego kształtu budynku, kiedy to kopula zwieńczała mieszczącą się tutaj restaurację Neue Welt, Kolejną ozdobą będzie stalowa kratownica, umieszczona nad głównym wejściem. Od strony Nowego Światu ściany pokryje nowy tynk, a na dole zostaną wzbogacone o granitowy cokół. Wymienion