W Teatrze Miejskim dobiegają końca przygotowania do premiery dla najnajów. Tą wdzięczną nazwą określa się nurt teatru adresowany do bardzo młodych widzów, maluszków, które ledwo ukończyły pół roku życia, a nie skończyły jeszcze trzech lat.
Teatr najnajowy zachwyca najmłodszych obrazami i dźwiękami, które oddziałując na ich wszystkie zmysły skutecznie wspomagają rozwój dzieci. Powstające przedstawienie pod tytułem "Powitanie" jest pierwszą taką propozycją w naszym repertuarze i jednocześnie jedną z niewielu na Śląsku. - Kiedy szukałem inspiracji do "Powitania", bardzo szybko zdałem sobie sprawę z tego, że pomimo różnic w sposobie celebrowania rytuałów, we wszystkich kulturach dotyczą one tych samych, konkretnych, przełomowych momentów w pierwszych dniach i miesiącach życia dziecka: momentu narodzin, przecięcia pępowiny, przyprowadzenia dziecka do domu, opieki nad niemowlęciem, pierwszych kroków, pierwszych słów. Dramaturgia "Powitania" jest zatem wyznaczana przez dwie narracje: narrację rytuałów oraz narrację, która nawiązuje do rozwoju psychofizycznego dziecka. Moim zdaniem to bardzo symptomatyczne. Ludzie różnią się zwyczajami, ale początek ich życia w każdej kulturze