Plotka potrafi być niczym miecz obosieczny. Może człowieka zniszczyć, ale też uratować mu życie. Premiera komedii "Plotka" odbędzie się w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Reżyseruje Cezary Iber.
- Nadchodzący sezon rozpoczniemy uśmiechem, od "Plotki", przezabawnej, ale i bardzo mądrej komedii Francisa Vebera, która w czasie rozgorączkowanych dysput o LGBT złagodzi nieco spór, puszczając oko i do tych, którzy na "TAK", i do tych, którzy na "NIE", bo w życiu nie trzeba się zanadto napinać, lecz trzymać zdrowy dystans, nie dać się zwariować - informuje dyrektor artystyczny gliwickiej sceny Jerzy Jan Połoński. Bohaterem "Plotki", a raczej jej antybohaterem, jest księgowy Pignon - ciamajda i życiowy nieudacznik, którego zostawiła żona, a syn nie chce mieć z nim nic wspólnego. Na domiar złego chcą go zwolnić z pracy. Samobójstwa, które przychodzi mu do głowy jako jedyne rozwiązanie, nie potrafi popełnić. Nagle na ratunek księgowemu przychodzi zwykła plotka. Dzięki niej z dnia na dzień Pignon w oczach wszystkich urasta do rangi niezwykłej osoby. Jego dotychczas nudne i nieudane życie zamienia się w ciąg szalonych przygód. Plotka, nicz