EN

15.06.2009 Wersja do druku

Gliwice. Kino-Teatr X ma nową siedzibę

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Gliwicki Kino-Teatr X, do niedawna bezdomny, znalazł wreszcie nową siedzibę w miejscu, którego pozazdrości niejeden artysta - w starych halach gliwickiej odlewni.

Kłopoty stowarzyszenia STG, które prowadzi Kino-Teatr X, zaczęły się dwa miesiące temu. Politechnika Śląska tak długo zwlekała z remontem zabytkowego budynku na rogu ul. Strzody i Wrocławskiej, że trzeba go było zamknąć. Organizacje studenckie i klub Spirala znalazły nowe lokum w miasteczku akademickim. Gorzej z kino-teatrem. - Wiadomo, że nikt już tam nie wróci. Żeby można było bezpiecznie użytkować budynek, trzeba wydać 1,8 mln zł, a na generalny remont 18 min. Uczelni na to nie stać - podkreśla Paweł Doś, rzecznik Politechniki Śląskiej. - Właściwie z dnia na dzień zostaliśmy bezdomni. Uczelnia w ogóle nie zaproponowała nam żadnej pomocy, a magistrat tylko kąt w domu kultury w Bojkowie. Z ogromną liczbą rekwizytów i scenografii po prostu byśmy się tam nie pomieścili - mówi Jerzy Malitowski, prezes stowarzyszenia STG. Dla urzędników nie miało znaczenia, że stowarzyszenia i kinoteatr to pół wieku historii polskiego teatru. Na jego d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Legendarny kinoteatr schodzi do podziemia

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 137/13-14.06.

Autor:

Jacek Madeja

Data:

15.06.2009