W zrealizowanym we wrocławskim Teatrze Polskim "Śnie nocy letniej" Szekspira reżyserka Monika Pęcikiewicz powraca do swoich ulubionych tematów: ludzkiej potrzeby manipulacji innymi, budowania relacji podległości i seksualności jako głównej formy przemocy. Tym razem te puzzle składają się w obraz świata ludzkich zombi, które, żeby cokolwiek poczuć, potrzebują coraz silniejszych bodźców, celebrytów traktujących życie jako serię odgrywanych scen. Zamiast ateńskiego lasu mamy plan filmowy mający uruchamiać skojarzenia z "Satyriconem" Federico Felliniego. Spektakl zaczyna projekcja poruszających nagrań z castingu. Reżyser/Oberon i jego pomocnik/Puk poddają aktorów upokarzającym zadaniom, z sadystyczną przyjemnością obnażają ich kompleksy, ujawniają napięcia w grupie, co rozwinie się w kolejnych scenach spektaklu/filmu, podczas których bohaterowie w różnych konfiguracjach będą się nawzajem poniżać i gwałcić psychicznie i fizycz
Tytuł oryginalny
Gimnastyczny układ erotyczny
Źródło:
Materiał nadesłany
Polityka nr 14