EN

18.01.1976 Wersja do druku

Ghelderode Conrada Drzewieckiego

Conrad Drzewiecki jest znakomitym tancerzem, wielce uzdolnionym choreografem. O opracowanym przez niego spektaklu baletowym według "Cudownego Mandaryna" Beli Bartoka wiele swego czasu pisano i mówiono. A sam wielki, nieżyjący już, Felzenstein, twórca "Opery Komicznej" w Berlinie, osobiście składał Drzewieckiemu gratulacje.

Sławę swoją ugruntował Conrad Drzewiecki organizując w Poznaniu "Polski Teatr Tańca". Pamiętam jak w Tele-Echu interesująco opowiadał o idei tej nowej placówki. Oto tancerz, świetny choreograf, zapragnął odejść od tradycyjnych formuł, wyzwolić się z praw rządzących baletem i tworzyć bogatszy w swej wymowie, bardziej sugestywnie na widza działający teatr ruchu. Dziś Conrad Drzewiecki zrobił jeszcze jeden krok dalej na drodze poszukiwań "swojego" teatru. Zaproszony przez dyrektorkę i kierowniczkę artystyczną Teatru Nowego w Poznaniu Izabellę Cywińską do współpracy, wyreżyserował sztukę Michela de Ghelderode pt. "Szkoła błaznów". Powstało widowisko fascynujące pięknem kompozycji obrazów scenicznych, w których jak łatwo się domyślić, ruch, gest. pantomima odgrywają rolę zasadniczą. Tu aktor stał się tancerzem, mimem. Conrad Drzewiecki nie udziela wywiadów (programowo kategorycznie). Być może dlatego, że postawił zaledwie pierwszy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ghelderode Conrada Drzewieckiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Filipinka nr 2

Autor:

Zuzanna Jastrzębska

Data:

18.01.1976

Realizacje repertuarowe