"Requiem Polskie" pod batutą Krzysztofa Pendereckiego w hali K-1 Stoczni Szczecińskiej. Pisze Maciej Deuar w Kurierze Szczecińskim.
Z To było największe wydarzenie artystyczne w Szczecinie od wielu lat. "Requiem Polskiego" Krzysztofa Pendereckiego pod batutą kompozytora wysłuchało Nowej blisko pięć tysięcy osób. Szczecińskie orkiestry i chóry potwierdziły swój ogromny potencjał artystyczny. Na ten koncert czekaliśmy od wielu miesięcy. Przede wszystkim ze względu na wykonanie pełnej i ostatecznej wersji "Requiem Polskiego" Krzysztofa Pendereckiego pod batutą samego kompozytora. Po drugie: miejsce koncertu. Po raz pierwszy w Polsce wielkie dzieło oratoryjne zabrzmiało w żywej przestrzeni industrialnej: hali K-1 Stoczni Szczecińskiej Nowej. Gigantyczna hala pracowała do ostatniej chwili, by przestój na czas prób i koncertu pociągnął jak najmniej kosztów. Wreszcie wybiła godzina 20, 10 grudnia. Ogrzewaną, choć nadal bardzo chłodną halę wypełniło blisko pięć tysięcy słuchaczy. "Requiem" Pendereckiego jak żaden współczesny polski utwór jest wpisane w najważniejsze mome