EN

18.10.2018 Wersja do druku

Gdzieś pomiędzy

"Antygona" Sofoklesa w reż. Agnieszki Korytkowskiej w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Anna Piniewska w Teatrze dla Wszystkich.

"Superklasyk" - tak określony zostaje antyczny dramat Sofoklesa w internetowym opisie "Antygony" z Teatru Ateneum. Jego realizacja sceniczna nie jest jednak ani klasyczna, ani współczesna. Dryfuje gdzieś pomiędzy, czerpiąc z różnych pomysłów i estetyk, zawieszona w teatralnej próżni, mimo kilku trafnych rozwiązań niestety rozczarowuje. Agnieszka Korytkowska, reżyserka spektaklu, przed premierą, która odbyła się 13 listopada, przyznała, że jest zwolenniczką "ascetycznego języka teatralnego" - taką wypowiedź przynajmniej podaje Gazeta Prawna. Po obejrzeniu spektaklu muszę przyznać, że byłaby to jedna z ostatnich myśli, która przyszłaby mi do głowy. Faktycznie, scenografię zaproponowaną przez Jacka Malinowskiego fundują trzy proste materiały: szkło, beton i drewno, a rekwizyty są zredukowane do minimum. Scena jest niewielka, więc całkiem spora i odgrodzona szkłem instalacja czy też "grobowiec" - mimo że osobno wizualnie imponujące - razem pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdzieś pomiędzy

Źródło:

Materiał własny

Teatr dla Wszystkich

Autor:

Anna Piniewska

Data:

18.10.2018

Realizacje repertuarowe