EN

27.03.2019 Wersja do druku

Gdzie są niegdysiejsze śniegi?

W jednym z tekstów zetknąłem się z krytyczną oceną wydanych niedawno "Pamiętników inteligenta" Jerzego Rakowieckiego (1920-2003), człowieka teatru, aktora i reżysera - że niezborne, chaotyczne, że składają się z niezupełnie dopasowanych składników - pisze KLUB w Dzienniku Trybuna.

Coś jest na rzeczy w tej krytyce, ale na usprawiedliwienie autora wypada zauważyć, że to pośmiertne wydanie jego zapisków, przejętych przez syna, znanego dziennikarza i krytyka teatralnego Jacka Rakowieckiego, że to "papiery odnalezione", zapiski być może zaledwie surowe, pisane być może z myślą o przyszłym, solidnym przepracowaniu na użytek wydawniczy. Ponadto, pamiętniki Rakowieckiego nie są komplementarne, nie są systematycznym, chronologicznym zapisem jego życia i drogi zawodowej. Mało w nich o jego dokonaniach reżyserskich, o pracach teatralnych. Składają się z czterech części: "Moich szpargałów" poświęconych dzieciństwu "panicza z dworu" i historii rodowej, szlacheckiej, osadzonej na Mazowszu, "Zapisu z powstania warszawskiego", w którym Rakowiecki był młodym podchorążym z Powiśla, "Facecji teatralnych i nie tylko" czyli zapisków z powojennego, teatralnego życia i incydentalnie filmowego ( powojenny "Robinson Warszawski" czyli "Miasto nieuj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdzie są niegdysiejsze śniegi?

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Trybuna nr 61/62

Autor:

KLUB

Data:

27.03.2019