O "Bash" Neila LaBute w reż. -> (Grzegorz Jarzyna) w TR Warszawa pisze Przegląd.
Gdzie jest nowoczesny konfesjonał? W telewizji. Winą menedżera (Cezary Kosiński), pary studentów (Roma Gąsiorowska i Piotr Głowacki) i kobiety (Danuta Stenka) jest morderstwo. Dokonali go ludzie grzeczni, wykształceni, eleganccy i to właśnie przeraża. Reżyser - ukrywający się jako "->", Grzegorz Jarzyna - umieścił ich spowiedzi w telewizyjnym talk show. To jedyny sposób na ukojenie sumienia - przecież, jak mówi menedżer, do żony, księdza czy policjanta, nie pójdzie. Sceneria dawnej drukarni, do której tym razem wywędrował Teatr Rozmaitości (obecnie TR Warszawa), dobrze współgra z nastrojem sztuki. Na tle świetnych Stenki i Kosińskiego słabiej wypada pozostała dwójka. Czasem zgrzyta także spolszczanie sztuki na siłę.