Po decyzji o zakazie eksploatacji starych łazienek przy molo miasto podjęło decyzję o zmianie lokalizacji Sceny Letniej. Została usytuowana na granicy Orłowa i Kolibek, na plaży przy ujściu potoku Kolibkowskiego, gdzie prowadzi aleja Kukowskiego, ciągle nieurządzona. Podjęto decyzję niezbyt fortunną - uważa Sławomir Kitowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa.
Po decyzji o zakazie eksploatacji starych łazienek przy molo miasto podjęło decyzję o zmianie lokalizacji Sceny Letniej. Została usytuowana na granicy Orłowa i Kolibek, na plaży przy ujściu potoku Kolibkowskiego, gdzie prowadzi aleja Kukowskiego, ciągle nieurządzona. Podjęto decyzję niezbyt fortunną, gdyż natychmiast pojawiły się uzasadnione skargi dotyczące dyskomfortu, jaki eksploatacja sceny niesie dla mieszkańców domów oddalonych o 50-100 m. Przecież można to było przewidzieć. Uciążliwe jest nagłośnienie niektórych spektakli, zakłócające wieczorny spokój. Dotyczy to rejonu ulic Świętopełka, Balladyny i Przebendowskich. Być może ograniczenie decybeli i skierowanie głośników w stronę morza mogłoby poprawić sytuację. Prośby o wsparcie kierowane do TPO dotyczą nie tylko hałasu, również chaotycznego parkowania w rejonie, gdzie parkingów nie ma, a ulice są wąskie. Kolejny problem dotyczy braku estetyki miejsca, gdzie działa Scena L