EN

18.08.1974 Wersja do druku

Gdyńska ballada

Gdyński Teatr Dramatyczny wystawia na XXX-lecie "Balladę o tamtych dniach" Stefanii Grodzieńskiej i Jerzego Jurandota. Sztuka grana z powodzeniem w kilku teatrach miała pozytywne recenzje - dobrze więc chyba się stało, że weszła do repertuaru drugiej dramatycznej sceny w Trójmieście. Sam temat skłania do refleksji i zadumy. Najważniejsza jest atmosfera. Sprawia ona, że pierwsze dni w wyzwolonym Lublinie - nagle awansującym do rangi stolicy rodzącego się na nowo państwa - jawią się nam bliskie i bardzo realne. Zarówno w części patetycznej (nadawanie pierwszych komunikatów, hymnu narodowego na radiowej antenie) jak i w prostych, zwykłych sprawach dni codziennych (np. brak butów); bo takie też było tam życie - rzeczy podniosłe splatały się z codziennością - jak w widowisku Grodzieńskiej i Jurandota proza z piosenką. Najpiękniejsza z nich, rozpoczynająca się od słów: "Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd"... ma wszelkie szanse przetrwania

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdyńska ballada

Źródło:

Materiał nadesłany

Panorama Północy nr 33

Autor:

Joanna Sosińska

Data:

18.08.1974

Realizacje repertuarowe