Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że zmarła Maryla Wolska, aktorka związana z Gdyńskim Centrum Kultury od niemal dekady. Kolorowy ptak, który od wczoraj spogląda na naszą scenę z oddali, ale mamy nadzieję - wciąż z pasją i uśmiechem.
- Gdy usłyszałam tytuł „Stara baba” to byłem pewna, że to ja będę miała główną rolę… Do tej roli też byłam za stara – wspominała w marcu, w reportażu na dziesięciolecie grupy "W Kaczych Butach".
Maryla Wolska zagrała w czterech spektaklach wyreżyserowanych przez Magdaleną Bochan-Jachimek - „Miłość Bliźniego” Leonida Andrejewa, „Umowa o arcydzieło”, „Superświetnie” i „Stara baba. Tragedia antyczna” Szymona Jachimka.
„Wspaniała Waleczna Dama, Piesek, Mama czy Seniorka w Chórze. Zawsze z werwą, nieodłączną torebeczką i czekającą fajką. Wymawiająca ‘h’ tylnojęzykowe, pięknie recytująca i grożąca palcem, kiedy wspominało się, ile ma lat. Bardzo często w kamizelce, opowiadająca o cioci Doni, jeżdżąca na rowerze i przygotowująca najlepszy chłodnik na gorące dni. Odważna, nie bała się nowych wyzwań” – wspomina Marylę grupa teatralna W Kaczych Butach, którą prowadzi Magdalena Bochan-Jachimek.
- Myślałam, że spotkałam w tej grupie przyjaciół. To nie są przyjaciele. To są aniołowie - podkreślała jeszcze kilka miesięcy temu.