Komedię angielskiego autora Petera Quiltera "Następnego dnia rano" wystawi w sobotę na inaugurację nowego sezonu artystycznego Teatr Miejski w Gdyni. Reżyserem, scenografem i
autorem opracowania muzycznego do sztuki jest Grzegorz Kempinsky.

Kempinsky powiedział PAP, że utwór angielskiego dramaturga to "zabawna komedia małżeńska". - Pobrzmiewają w niej echa "Tanga" Sławomira Mrożka. Czuć w niej też klimat filmów Woody'ego Allena. Nie jest to naturalistyczna opowieść, wszystko toczy się w oparach lekkiego absurdu - wyjaśnił. - Status społeczny bohaterów nie jest istotny, choć raczej reprezentują oni średnią klasę inteligencką. Młodzi chłopak i dziewczyna poznają się w kinie, po seansie idą do łóżka i zgodnie z tytułem sztuki cała akcja rozkręca się następnego dnia rano. Mamy do czynienia dookoła z absurdalną rzeczywistością: żadne tabu nie istnieje, seks nam spowszedniał i żeby czerpać przyjemność, trzeba mieć coraz więcej doznań - dodał reżyser. Podkreślił, że sztuka ma uniwersalne znaczenie, a realia angielskie nie mają w niej specjalnego znaczenia. - Sam autor w didaskaliach sugeruje, że imiona bohaterów można zamienić na dowolnie inne, pasujące do miejs