Monodram Mikołaja Prynkiewicza jest zainspirowany barokową poezją. W jej zakamarkach, jak się okazuje, można odnaleźć prawdziwe skarby. Premiera jutro w Teatrze Gdynia Główna.
"Harce kupidynowe czyli niecne morsztyny" to propozycja dla dorosłych. Teatr Gdynia Główna, który często tworzy dla dzieci, tym razem zmienia grupę docelową. W spektaklu w reżyserii Idy Bocian i wykonaniu Mikołaja Prynkiewicza zaprezentowana zostanie szalona zabawa słowem - pikantna, kusząca, seksowna. Bo o seksie właściwie będzie to opowieść. A wszystko inspirowane i zaczerpnięte z barokowej poezji. - Co możemy odkryć w polskiej poezji barokowej? Nie tylko bogactwo stylu, nawiązania do wydarzeń historycznych, czy rozważania nad przemijaniem i marnością świata. To również przebogata skarbnica erotyków i niegrzecznych wierszy sowizdrzalskich - opowiadają twórcy spektaklu. O swoim pomyśle mówią jak o misji. Chcą "uwolnić miłość z pęt moralności i poszerzyć ubożejący język intymny o kolejne mięsiste metafory". "Harce kupidynowe czyli niecne morsztyny" ma być próbą przywrócenia staropolskiego języka do codzienności i ukazania jego niezw