W Teatrze Muzycznym w Gdyni kończą się przygotowania do sobotniej prapremiery "Hairspray" - barwnego i roztańczonego musicalu, którego akcja dzieje się w Stanach w latach 60.
Jego bohaterką jest utalentowana tanecznie puszysta nastolatka Trący (w tej roli wystąpią na zmianę trzy aktorki: Amal Anani, Barbara Tarczewska i Agata Walczak), która marzy o występie w telewizyjnym show. Musical "Hairspray", znany także z filmowego hitu z 2007 r. (z udziałem m.in. Johna Travolty i Michelle Pfeiffer), miał premierę na Broadwayu w 2002 r. - Cieszy się niebywałą popularnością i dobrą opinią. Ma dobry scenariusz, porywającą muzykę, dużo miejsca na choreografię, barwną plastykę, ciekawe role i mocne przesłanie - mówi Bernard Szyc, reżyser przedstawienia. - Będziemy mieć dwa razy większą obsadę niż w pierwowzorze [na scenie pojawi się 70 osób - red.]. Nasz teatr jest specyficzny, dysponujemy największą w Polsce sceną muzyczną i mamy liczny, wszechstronnie uzdolniony zespół. Chcemy to wykorzystać. Postanowiliśmy dodać kilka ról, dzięki czemu uatrakcyjnimy musical. Duże sceny zbiorowe są od lat atutem Muzycznego.