W niedzielę odbędzie się zakończenie Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Okaże się, jaki spektakl i który dramat jurorzy i jurorki uznali za najlepszy. Zanim widzowie poznają rozstrzygnięcia, czekają ich jeszcze dwa spektakle konkursowe.
W piątek będzie można zobaczyć przedstawienie "Lwów nie oddamy" [na zdjęciu] z Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie w reżyserii Katarzyny Szyngiery na podstawie tekstu, który napisała z Mirosławem Wlekłym i Marcinem Napiórkowskim. To opowieść o relacjach polsko-ukraińskich, a dokładniej: o mitach, którymi są one obciążone i które bardzo mocno komplikują całą sprawę. W sobotę przyjdzie natomiast czas na "Widnokrąg", adaptację bardzo cenionej powieści Wiesława Myśliwskiego, prawdziwej epopei o życiu w małym miasteczku przez sporą część XX wieku. Spektakl zrealizował Michał Kotański w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Na deser, już poza konkursem, organizatorki i organizatorzy festiwalu postanowili pokazać gdyńskiej publiczności jeszcze jeden spektakl - w niedzielę, tuż przed galą zaprezentowane zostanie przedstawienie koszalińskiego Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Juliusza Słowackiego "Aktorzy koszalińscy, czyli ko