Impreza, która przez pięć lat z powodzeniem odbywała się w Gdyni - Bruk Festival - w tym roku przenosi się do Olsztyna.
Fani kultury ulicznej z Trójmiasta nie kryją rozczarowania. Tracą wydarzenie, podczas którego mogli oglądać przedstawienia, brać udział w zawodach i warsztatach. - Bruk pozwalał się rozwijać - piszą na jednym z portali społecznościowych. Piotr "Ostasz" Ostaszewski, organizator, przyznaje, że niełatwo było mu podjąć decyzję o przeniesieniu imprezy. - Pierwszy powód jest taki, że szykuje się dwuletni remont Teatru Muzycznego, w którym Bruk odbywał się od początku - mówi. - Po drugie, ciężko nam rozwijać festiwal w trakcie Open'era, który w tym momencie jest dla Trójmiasta priorytetem. W tym czasie dostęp do noclegów dla brukowiczów z całej Polski jest znikomy, a koszta zakwaterowania i wyżywienia są w Trójmieście dużo wyższe niż zwykle, zwłaszcza dla młodzieży. Wybór padł na Olsztyn, gdyż jest to miasto również bardzo otwarte na młodzież oraz na kierowane do niej kulturalne wydarzenia. Jest tam świetna infrastruktura i zaplecze. Os