EN

2.09.2004 Wersja do druku

Gdy teatr nie płonie i nie dymi niepotrzebnie

Mlada Frounta Dnes (04.09.02.) Gdy teatr nie płonie i nie dymi niepotrzebnie. Niepisane prawo teatralne mówi: ognia, zwierząt i dzieci należy używać jak przysłowiowego szafranu. Efekt buchających płomieni i rozbrajająca szczerość bezbronnych stworzeń występujących bez wykalkulowanych emocji bywają często jedynie ostentacyjnym pozorem, celem samym w sobie, grającym na uczuciach widzów. Słynny polski Teatr Ósmego Dnia, który w poniedziałkową noc przypłynął na brneński plac Wolności z przedstawieniem "Arka", stworzył porywające widowisko z płonącej benzyny, jej zapachu i dymu. Pięćdziesięciominutowy spektakl pod nocnym niebem przetopił wiele traumatycznych doświadczeń dzisiejszych czasów pełnych uchodźców wojennych, politycznych uciekinierów czy ludzi poszukujących swej ziemi obiecanej. Jednak pod żaglami z metalowych płyt na ogromnej, ruchomej łodzi płynął nie tylko legendarny zespół z Poznania. Przedstawienie umiejętnie przeni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdy teatr nie płonie i nie dymi niepotrzebnie

Źródło:

Materiał nadesłany

Mlada Frounta Dnes

Autor:

Lubos Marecek

Data:

02.09.2004

Realizacje repertuarowe