"Słownik chazarski. Dzieci snów" w reż. Pawła Passiniego w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Mateusz Rossa w serwisie Tektura Opolska.
Megaprodukcja w Kochanowskim to zbiór artefaktów sennej projekcji składającej się ze strzępków opowieści pozlepianych z "gliny stworzenia". Nastrój, rytm, melorecytacje alfabetu hebrajskiego (i greckiego) przez Dzieci Snów, wędrówka po zakamarkach teatru, podział widowni na trzy grupy (Męską, Żeńską, Łowców Snów) śniące siebie nawzajem, to istne spiritual fiction. Kolaż barw o wartkiej akcji, zapach potężnej przestrzeni budynku teatru pozwalający odkrywać cudowną religię snów i poszukiwanie w niej odpowiedzi na najprostsze pytania: Kim jestem? Po co żyję? Czy jest ktoś nad nami, kto kieruje człowieczym bytem? Znaczące piętno na spektaklu zaznaczają zarówno aktorzy jak i widownia. Każdy zostaje zaangażowany we wzajemne śnienie współtowarzyszy tej magicznej podróży do wnętrza siebie. "Słownik chazarski. Dzieci snów" Pawła Passiniego w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu, powstaje w oparciu o wielokrotnie nagradzaną powieść Milor