EN

23.03.2017 Wersja do druku

Gdy coś nadal iskrzy

"Rozkłady jazdy" Petra Zelenki i Michaela Frayna w reż. Adama Biernackiego w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.

Jeżeli komuś za spektakl "Rozkłady jazdy", grany na scenie Teatru Kamienica, należą się brawa, to na pewno aktorom. Pomysł na to, by dwoje aktorów wcieliło się w rolę pozostałych postaci o różnym temperamencie, okazał się znakomity. Pełne ręce roboty ma tu przede wszystkim Sebastian Cybulski. Jeden gest, zwichrzenie włosów, inny sposób poruszania się i oto jawi się przed nami aktor o zupełnie innej osobowości. Problem w tym, że w sztuce "Chińczycy", gdzie miało grać siedmiu aktorów, zagra tylko... dwoje. I jak tu się nie troić? Ale w spektaklu problemów jest więcej: Hania (Hanna Kona-rowska) i Sebastian (Sebastian Cybulski) byli kiedyś parą. Dlaczego się rozstali - nie wiemy. To, co ich dziś łączy, to próba ratowania teatru. Przed nimi premiera "Chińczyków", ale choć w obsadzie jest siedmiu aktorów, młodzi i ambitni członkowie zespołu postanawiają zagrać tę sztukę we dwoje. A więc chcą sprostać temu, co niemożliwe. Sztuka zosta�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gdy coś nadal iskrzy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gość Niedzielny nr 12/26.03

Autor:

Hanna Karolak

Data:

23.03.2017

Realizacje repertuarowe