Ten rok w teatrze należał do Teatru Wybrzeże. Na tę pozycję Wybrzeża pracowała też po prawdzie swoją słabością konkurencja: Teatr Miejski przeżywa niepokojący spadek formy, Muzyczny przeorganizowuje się pod nową dyrekcją, a Festiwal R@Port przeszedł w tym roku zapaść. Ale nie pomniejsza to dokonań teatru przy Targu Węglowym.
"Broniewski" w Teatrze Wybrzeże "Broniewski" Radosława Paczochy, w reżyserii Adama Orzechowskiego, to przykład bardzo udanej realizacji tej sceny. Biografia sztandarowego poety PRL stała się dla autora i reżysera okazją do rozważań o latach komunistycznego zniewolenia, bez łatwych sądówjednak i uproszczeń. Robert Ninkiewicz w roli Broniewskiego poruszająco pokazał duchową złożoność poety, momenty jego poetyckich wzlotów i życiowych upadków. Ten więzień Łubianki i żołnierz Andersa potrafił potem pisać peany na cześć Stalina. Nałogowy lewicowiec i nałogowy pijak z jednego nigdy się nie wyleczył: z kultu polskości i kultu poezji. Złożona postać i odpowiadająca temu rola Ninkiewicza. Katarzyna Figura w "Marii Stuart" Schillera Początkowo wydawało się, że pomysł zatrudnienia w Teatrze Wybrzeże Katarzyny Figury wniesie tyle jedynie, że przyprawi trójmiejskie życie nieobecnym tu od lat celebrytyzmem. Aletak mogło się wydawać tylko do