Zaczynają się wakacje, co dla wielu scen teatralnych oznacza zamknięcie sezonu i przerwę. Opera Bałtycka żegna się z widzami tanecznym wieczorem latynoamerykańskim. Autorem choreografii jest pochodzący z Argentyny Mauricio Wainrot.
To był intensywny sezon w Operze Bałtyckiej: premiery spektakli baletowych, bardziej i mniej znanych oper. Reżyserzy i reżyserki współczesnym okiem patrzyli na klasyki i bawili się z widzami konwencją. Po intensywnych miesiącach jedyna na Pomorzu scena operowa zasługuje na odpoczynek. Ale zanim orkiestra, aktorzy i zespół baletowy ukłonią się po raz ostatni, na widzów czeka jeszcze jeden spektakl, w sam raz na domknięcie sezonu. To baletowy wieczór latynoamerykański, na który składają się "The Four Seasons of Buenos Aires" Astora Piazzolli, "Suita do baletu Estancia" Alberta Ginastera i "Muzyka na instrumenty strunowe, perkusję i czelestę" z "Anny Frank" Beli Bartoka. Autorem choreografii jest pochodzący z Argentyny Mauricio Wainrot. Jego spektakle były wystawiane m.in. w londyńskim English National Ballet, belgijskim Ballet Royal de Wallonie, francuskim The Ballet de l'Opera de Bordeaux czy The Juilliard Dance Ensemble. Tym spektaklem choreograf chce op