Teatr w blokowisku zaprezentuje dzisiaj sztukę Eugene Ionesco - "Szaleństwo we dwoje" [na zdjęciu].
To historia wieloletniej pary kochanków (Iwona Fijałkowska i Maciej Szemiel) prowadzącej ze sobą nieustające sprzeczki. W bezpardonowej walce o najmniejsze nawet drobiazgi nie zauważają, że świat dookoła wali się w gruzach. Wojenny kataklizm powoduje zniszczenie ich mieszkania, a wraz z nim ich misternie budowanego poczucia bezpieczeństwa. W spektaklu reżyserowanym przez Marka Branda niewiele jest rekwizytów. Główny element scenografii to drewniana, obrotowa szafa. Wiruje po scenie. Można się w niej ukryć, gdy strzelają, może być oknem na świat. Wbrew pozorom wiele się dzieje na scenie, aż kipi od namiętności. Od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok, więc obelgi zamieniają się w czułe słowa. Jedną z najlepszych scen jest zmysłowe tango, pełne pasji i żaru. W rytm muzyki On i Ona rozmawiają ze sobą, kochają się i nienawidzą. Scenografia i kostiumy to dzieło Elwiry Twardowskiej, muzyka - Pawła Nowickiego. 20.00 Gdańsk, klub Plam