Dzisiaj o godz. 19 w Teatrze w Blokowisku odbędzie się monodram w wykonaniu Janusza Stolarskiego "Zemsta czerwonych bucików" wg Philipa Dimitri Galasa.
Ze swobodą, dowcipem i ironią aktor przez godzinę opowiada nam historię artysty pracującego w amerykańskim show biznesie, muzyka, który kiedyś był "sławną dziecięcą gwiazdą, śpiewającą sensacją podróżnych scen". Teraz pozostały mu jedynie niespełnione młodzieńcze ambicje i bezowocne oczekiwanie na wielki sukces. Teraźniejszość, to koszmar z najczarniejszych snów każdego artysty - gra na kontrabasie na weselach - nie "do kotleta", lecz "do resztek na talerzu, do tego co się nie zmieściło...". Przeszłość ciąży nad nim jak klątwa rzucona przez dziecięcą piosenkę o "Czerwonych Bucikach". Klątwa, od której wciąż, na nowo "każdej nocy" próbuje się uwolnić. Teraźniejszość, to koszmar z najczarniejszych snów każdego artysty - gra na kontrabasie na weselach - nie "do kotleta", lecz "do resztek na talerzu, do tego co się nie zmieściło...". Polska prapremiera "Zemsty Czerwonych Bucików" (Teatr Polski w Poznaniu, 10. 02. 1995 r