Najbardziej powszechnym spośród dostępnych sposobów na wyrażenie wspólnych emocji pozostaje muzyka. Jest ona w stanie skutecznie ukoić ból, wyciszyć, ale też wykrzyczeć najgłębiej przeżywane dramaty i - co chyba najważniejsze - nie potrzebuje do tego słów.
Odejście bliskich jest jedną z tych sytuacji, z którą każdy radzi sobie na swój sposób. Jedni zamykają się w sobie, przeżywając swoją tragedię w ciszy, inni potrzebują uwolnienia emocji, dzieląc się swym żalem z innymi. Dla każdego też co innego wyda się stosowne przy żegnaniu czy wspominaniu zmarłych. Trójmiejscy artyści proponują kilka wydarzeń poświęconych upamiętnieniu tych, którzy odeszli. Najbardziej powszechnym spośród dostępnych sposobów na wyrażenie wspólnych emocji pozostaje muzyka. Jest ona w stanie skutecznie ukoić ból, wyciszyć, ale też wykrzyczeć najgłębiej przeżywane dramaty i - co chyba najważniejsze - nie potrzebuje do tego słów. Z pewnością dlatego właśnie coraz bardziej rozpowszechnione są organizowane w pierwszych dniach listopada koncerty zaduszkowe, adresowane do odbiorców różnych gatunków muzycznych. Podobnie jest w najbliższych dniach w Trójmieście. 2 listopada odbędą się dwa skrajnie odmie